Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 13:02 Temat postu: wieści ze szmatexu |
|
|
Oczywiście byłam dziś w tym przybytku rozkoszy...
Kupiłam dwie zasłonki w krówki i świnki; da się z nich powycinać poszczególne obrazki bez strat materiału. I brus "prowansalski" plus serwetki. Jeszcze kawałek (1,15 m) szmaty w kubusie ale chyba jest z poliestrem; nie sprawdziłam, bo mi żelazko sz..g trafił.
Były inne zasłonki ale sobie odradziłam ich zakup. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 13:02 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kankanka mistrz
Dołączył: 17 Cze 2008 Posty: 278 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 18:22 Temat postu: |
|
|
spal kawałek materiału, bawełna pali sie na popiół, poliester sie smaży w zależności od % zawartości, poznasz tez po zapachu. _________________ A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto, z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto. |
|
Powrót do góry |
|
|
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 18:40 Temat postu: |
|
|
Żelazko zdrowe ino któraś Koleżanka skręciła regulator do zera; ja nigdy tak nie robię więc do głowy mi nie wpadło od razu żeby sprawdzić.
A kubusie poliestrowe ale pewnie się przydadzą np. na makatkę.
A po południu poszłam "poprawić" do innego ciuchlandu i kupiłam bluzkę za 1 zł. |
|
Powrót do góry |
|
|
kankanka mistrz
Dołączył: 17 Cze 2008 Posty: 278 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 18:49 Temat postu: |
|
|
:grin: A to ja skręciłam, coby prądu nie żarło, nawyk taki mam!!!! Swoje tak skręcam, ale z gniazdka nie wyjmuję wtyczki, a tu pamietałam, że inni wyciągają przewód. Nałożyły się dwie opcje!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 316 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 19:44 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo robię jak Anka, ale to nie ja u Ciebie prasowałam... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina mistrz
Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 35 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon Lis 17, 2008 20:18 Temat postu: |
|
|
Dorotko szmaty kubusiowe jak najbardzie na spody poduszek mogą być , do Wierzbic zawsze są podusie w Kubusie
jeśli nie ma chetnych to ja sie pisze na kubusiową |
|
Powrót do góry |
|
|
elora mistrz
Dołączył: 10 Cze 2008 Posty: 38
|
Wysłany: Wto Lis 18, 2008 00:39 Temat postu: |
|
|
ja tego żelazka nie tykałam, bo mnie tam nie było! |
|
Powrót do góry |
|
|
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto Lis 18, 2008 12:18 Temat postu: |
|
|
Pisząc o kubusiowej szmacie pobiegłam szybko ją sprawdzić i wobec zimnego żelazka wróciłam do pisania. Jak je wzięłam do łapek później to dojrzałam, że jest zakręcone na zero. Tak w pospiechu wyszło.
Kaśka a Ty to swoje naciągane alibi to se w buty wsadź!
Myślisz, że jak byłaś (podobno) w Oleśnicy to się wykręcisz od odpowiedzialności? |
|
Powrót do góry |
|
|
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2008 08:44 Temat postu: |
|
|
I znów trafił mi się kawałek materiału. W ostatnim czasie kupiłam już takich kilka: wąski (77 cm), drobny wzorek, piękne kolory, wyglądają na szmaty patchworkowe tylko FARBUJĄ.
Muszę je zebrać do kupy i wyprać kilka razy; może przestaną puszczać farbę. A jak nie, to dokupię czarnego i uszyje ciemny potworek.
Czarne jest chyba teraz w Ikei. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 316 Skąd: okolice Wrocławia
|
Wysłany: Sro Gru 03, 2008 18:40 Temat postu: |
|
|
Dorotko, kupu, bardzo się nie przejmuj tym farbowaniem - na przykład makatki się nieczęsto pierze. No i to co napisałaś o wykorzystaniu ich do uszycia ciemnego patchworka to święta prawda.
Na tej własnie zasadzie już od dawna piorę jedną farbującą na czerwono bluzkę razem z czarnymi rzeczami, hihihi. |
|
Powrót do góry |
|
|
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pią Gru 05, 2008 11:16 Temat postu: |
|
|
To były nówki więc w pierwszym praniu mogły mocno farbować.
Dwa z nich mają ciutkę białego i nie wygląda na zafarbowany.
Wczoraj się przeleciały z ciemnymi gaciami moich panów i czekają na ciąg dalszy... |
|
Powrót do góry |
|
|
irenka administrator
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 397 Skąd: Ząbkowice Śląskie
|
Wysłany: Pią Gru 05, 2008 11:36 Temat postu: |
|
|
Cytat: | się przeleciały z ciemnymi gaciami |
Dorota jesteś wspaniała :grin:
A gdzie się przeleciały Dookoła osiedla |
|
Powrót do góry |
|
|
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pią Gru 05, 2008 15:25 Temat postu: |
|
|
Się przeleciały po bębnie pralki Amica comfort 800 a potem w tymże samym towarzystwie zawisły na suszarce... |
|
Powrót do góry |
|
|
kankanka mistrz
Dołączył: 17 Cze 2008 Posty: 278 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią Gru 05, 2008 20:19 Temat postu: |
|
|
:cry: ze śmiechu oczywiście!!!!! Gacie przeżyły jak rozumię. |
|
Powrót do góry |
|
|
dorota mistrz
Dołączył: 08 Cze 2008 Posty: 510 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 15:35 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu zakupiłam taką długaśna falbanę, będzie z 10 metrów;
niebieski w białe stokrotki, jest w małej kołderce uszytej niedawno (w mojej galerii). Będzie idealna na plecki do poduszek. Ja tyle niebieskich poduszek raczej nie uszyję więc proszę pamiętać, że leży i czeka.
Jeden brzeg już obszyty więc tylko ciąć i zeszywać. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 15:35 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|